Sprawozdanie z pobytu w Wilnie

Muzyczna i historyczna Pielgrzymka do Wilna

„Litwo! Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie.
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie
Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie.”

Tak pisał Adam Mickiewicz o swojej ojczyźnie. Teraz my, tzn. chór żeński Voci di San Francesco, pojechaliśmy do Wilna, aby na własne oczy zobaczyć chociaż troszeczkę Litwy.

Wyruszyliśmy 15 maja o godz. 5.00, żegnane ciepło przez rodziny a przez Zabierzów- strugami deszczu. Przewodnikiem naszego wyjazdu była pani Marta Połońska, zawodowiec w tej dziedzinie, co było widać w bardzo dobrej organizacji naszej wyprawy. Marta od niedawna jest również członkiem naszego chóru.

Mimo brzydkiej pogody humor nam dopisywał. Aby podróż przebiegał szczęśliwie, powierzyliśmy ją i nas samych opiece Matki Boskiej i Bożej Opatrzności w krótkiej modlitwie poprowadzonej przez księdza proboszcza Stanisława Maślankę, naszego opiekuna duchowego i głównego pomysłodawcę całego przedsięwzięcia.

Była niedziela, więc na Mszę Świętą zatrzymaliśmy się w Skarżysku – Kamiennej w Sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej. Jest tam zbudowana replika kaplicy wileńskiej, w której znajduje się obraz ostrobramskiej Madonny. Kustoszem tam jest Ksiądz Jerzy Karbownik. Po Mszy Świętej przyjęto nas bardzo serdecznie na małym poczęstunku. Nie mogliśmy zbyt długo korzystać z przemiłej gościny, wszak czekała nas jeszcze długa droga (ok.800km). Około 16-ej dojechaliśmy do przejścia granicznego w Budziskach i tu przywitało nas słońce, które nie opuszczało podczas całego pobytu na Litwie. Przemierzając dalszą drogę rozzielenioną pięknym o tej porze roku krajobrazem, dotarliśmy do Wilna ok. godz.20-ej, gdzie w polskiej szkole w której się stołowałyśmy przywitała nas bardzo serdecznie pani dyrektor Janina Wysocka („pani Janeczka”). Posiłki były przepyszne, podane z uśmiechem i życzliwością.

Dla potrzeb szkoły polskiej przywieźliśmy książki zebrane z różnych instytucji i osób prywatnych. Następnie udaliśmy się do hotelu „GILE” aby odpocząć po podróży.

Następnego dnia po „ekologicznym” śniadanku udaliśmy się na zwiedzanie Wilna. Nasza miejscowa przewodnik pani Kasia na wstępie podała nam kilka danych(m.in. Wilno posiada 580 tys. Mieszkańców, z czego około 20% to Polacy), a następnie przejeżdżając przez centrum miasta, dzielnicę Antokol (gdzie budowano pałace i rezydencje) dotarliśmy do kościoła św. Piotra i Pawła, nazwanego „perłą Baroku”. Obecny kościół wzniósł hetman Michał Kazimierz Pac, chcąc uczcić w ten sposób wyzwolenie Wilna z rąk Rosjan i swoje uwolnieni z ich niewoli (rozpoczęcie prac w 1668r.). Następnym przystankiem naszego pielgrzymowania był cmentarz na Rossie, rozłożony tarasami na jednym ze wzgórz. Między drzewami pną się i opadają ścieżki prowadzące wśród mogił. Jest on największym spośród starych, katolickich cmentarzy, założony w 1769r. Dzieli się on na nowy i stary, a tuż przy bramie wejściowej znajduje się mały cmentarz wojskowy. Spoczywają tu żołnierze polscy polegli w latach 1919-1920 w walkach o Wilno oraz żołnierze AK poległych w 1944r. W centralnym miejscu znajduje się mogiła z granitową płytą z napisem” MATKA I SERCE SYNA”. Tu leży matka Józefa Piłsudzkiego a u jej stóp serce Marszałka.

Kolejny etap naszej wędrówki to TROKI- powstały w końcu XIII i początku XIV w. –dawna stolica Litwy. Położone są 28km za zachód od Wilna w bardzo malowniczej okolicy jezior i wysepek. Tereny te zamieszkiwali ludzie różnych narodowości, m.in. Taturzy i Karaimowie, sprowadzeni z Krymu przez Wielkiego Księcia Witolda. Karaimowie pełnili służbę w gwardii przybocznej księcia, ponieważ w ich słownictwie nie było słowa „zdrada” – cieszyli się pełnym zaufaniem księcia. Narody te zachowały odrębność religijną(meczety, kinesy), odrębne budownictwo, zwyczaje, kuchnie. W miejscowej restauracji próbowaliśmy przysmaku karaimskiego tzw. Kibiny. Są to pieczone pierogi z półfrancuskiego ciasta z siekanym mięsem, do tego gorący rosołek.

Niestety czas nas szybko gonił i po degustacji musieliśmy opuścić malownicze Troki aby czym prędzej przebrać się w stroje i udać się do kościoła pw. Jerzego Matulewicza. Jest to stosunkowo nowa świątynia o dość skromnym wystroju. Tutaj uczestniczyliśmy we Mszy Świętej odprawionej przez Ks. Proboszcza Stanisława Maślankę z naszą oprawą muzyczną, a po niej daliśmy koncert. Z towarzyszeniem naszego zaprzyjaźnionego zespołu muzycznego i pod dyrekcją Pani Joli bardzo starałyśmy się, aby nasze śpiewanie wypadło jak najlepiej, bo zobaczyłyśmy wiele osób: Starszych kobiet, dzieci i ich rodziców wpatrzonych w nas i uważnie słuchających naszego śpiewu. Gdy podczas niektórych utworów zobaczyłyśmy łzy ukradkiem ocierane, wzruszenie ściskało nam gardła. Widziałyśmy i czułyśmy, że naprawdę przeżywają to co staramy się im przekazać naszym śpiewem. Piękna homilię wygłosił nasz ksiądz proboszcz, mówiąc o tym, że nasze narody tyle lat związane wspólną historią, powinny również teraz wspólnie walczyć o wiarę, dobro, przeciwstawiać się złu. Były brawa, uśmiechy, pozdrowienia.

Dzień 18 maja był dniem urodzin Jana Pawła II, a zarazem dniem święta polskiej szkoły. W uroczystościach wzięli udział nasi delegaci w osobach księdza proboszcza oraz pani dyrygent z muzykami. Nas zwolniono, abyśmy mogły kontynuować zwiedzanie Wilna. W ty dniu spacerowaliśmy po starówce zwiedzając m.ni. kościół Św. Ducha z obrazem Bożego Miłosierdzia- jego pierwszą wersją namalowaną przez Eugeniusza Kozimirowsiego, która jednak nie spodobała się siostrze Faustynie. Następnie Katedrę z piękną kaplicą Kazimierzowską, kościół Bernardynów, zespół budynków Uniwersytetu Wileńskiego, cerkiew Św. Ducha, pałac prezydentów Litwy, następnie przeszliśmy przez Bramę Bazyliańską – „diament architektury barokowej”- na dziedziniec cerkwi św. Trójcy i były klasztor Bazylianów. Odwiedziliśmy również muzeum Adam Mickiewicza. Oglądaliśmy jeszcze wiele zabytków, o których krótko(z braku czasu)opowiadała nam pani Kasia.

O godz.18-ej przewidziana była Msza Św. i koncert w pięknym , pochodzącym z XVIII wieku kościele św. Rafała Archanioła. Ze wzruszeniem zobaczyłyśmy przed kościołem kilka kobiet, które poznałyśmy z poprzedniego koncertu. Znowu wzruszenie, łzy, a pewna staruszka powiedziała nam, że wiele w życiu przeżyła: zsyłkę, poniewierkę, prześladowania, ale teraz, gdy usłyszała te piękne polskie pieśni, śpiewane pięknym polskim językiem, jest szczęśliwa i może spokojnie umierać.

Podczas naszego ostatniego posiłku w polskiej szkole pożegnałyśmy się z przemiłą ”gospodynią” Panią Dyrektor Janeczką.

Ostatniego dnia naszej podróży dzień rozpoczęłyśmy Mszą Świętą w Kaplicy Ostrobramskiej. Z wielkim wzruszeniem uczestniczyliśmy w tej ważnej dla nas eucharystii, tak bardzo blisko cudownego obrazu. Przywieźliśmy nasze wspólne prośby, swoje prywatne intencje a czar tego miejsca, bliskość obrazu sprzyjała kontemplacji i modlitwie.

Wszystko co dobre szybko się kończy.

Jeszcze raz dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do realizacji naszego wyjazdu. Dziękujemy Pani Marcie Połońskiej za wspaniałą organizację, Księdzu Proboszczowi za opiekę duchową i ciepłe słowa, Pani Joli, naszej dyrygentce za to, że z nami wytrzymała, zespołowi muzycznemu w składzie: Liliana Pociecha, Agnieszka Dudek, Barbara Pieczara, Jacek Ziobro, za wspólne muzykowanie i ubogacenie nam wspólnych koncertów.

W szczególności pragniemy z całego serca podziękować naszym sponsorom, którzy życzliwie wsparli nasz chór. Dzięki Państwa ofiarności mogliśmy sprawić radość i być świadkami niezapomnianych wzruszeń jakie przeżywali Polacy zamieszkujący w Wilnie.

1.Gmina Zabierzów – Pani Wójt Elżbieta Burtan

2. Starostwo Powiatowe w Krakowie

3. Parafia Rzymsko – Katolicka Św. Franciszka z Asyżu w Zabierzowie – Ksiądz Proboszcz Stanisław Maślanka

4. Samorządowe Centrum Kultury i Promocji Gminy Zabierzów – Pani Dyrektor Jolanta Żebrowska - Sibila

5. Firma Elektronika Dźwigowa „POLLIFT” - Pan Czesław Mucha

6. Bank Spółdzielczy Rzemiosła w Krakowie

7. Krakowski Bank Spółdzielczy

8. Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Krakowie

9. Firma „Kruk” – Państwo Józef i Krystyna Kruk

10.Firma „Meble stylowe i nowoczesne”- Pan Janusz Apostolski

11.Sklep spożywczy „Centrum” Państwo Ludwik i Krystyna Pietras

12 Firma „Cybernet” - Pan Józef Woch

13 Apteka w Zabierzowie - Pani Maria Krzywiecka

14 Biuro Turystyczne „TANGO - TOUR’’ w Katowicach – Pani Marta Połońska

oraz sponsorzy indywidualni:

- Pan Jerzy Kowalik

- Pani Jadwiga Laska

Małgorzata Legutko